Port Lotniczy Lublin SA zakupi dwa wozy strażackie od amerykańskiej firmy Oshkosh Corporation. Korporacja produkuje sprzęt do obsługi naziemnej lotnisk.
Do Lublina trafią „przedstawiciele” nowej rodziny wozów New Global Striker. W Europie nie ma jeszcze takich na płycie żadnego lotniska. Pierwszy wóz, który trafi do Portu Lotniczego Lublin, jest pojazdem szybkiej interwencji z napędem 4×4. Może on zatankować do 6000 litrów wody. Drugi z nich ma napęd 6×6 i może przewozić dwukrotnie więcej wody. Samochody spełniają wymóg trzech minut na dotarcie do najbardziej oddalonego miejsca na lotnisku. Wóz szybszego reagowania do 80 km na godzinę rozpędza się w 25 sekund, a drugi – w 40 sekund. Pojazdy będą mieć w pełni niezależne zawieszenie, zapewniające indywidualny skok każdego z kół osobno na wysokość ponad 40 centymetrów, co zwiększa bezpieczeństwo jazdy przy najechaniu na przeszkodę.
Amerykanie dostarczą pojazdy wraz z pełną dokumentacją techniczną po polsku i angielsku. Przeszkolą też operatorów i serwisantów. W okresu gwarancji firma świadczyć będzie pełen serwis i przeprowadzi przeglądy okresowe.
W przetargu najważniejsza była cena, ale istotne były również parametry techniczne oraz warunki gwarancji i serwisu. Koszt inwestycji to 4 925 555 zł: samochód 4×4 za 2 368 020 zł, samochód 6×6 za 2 557 535 zł. Najwyższa oferta opiewała na ponad 5,6 mln zł.
Umowę podpisał jej dyrektor Mark Pulfer, w obecności przedstawiciela ambasady amerykańskiej. Oshkosh Corporation ma 9 miesięcy na dostawę pojazdów.
foto: mat. prasowe